– Koszyk papierosowy zanotował wzrost wartości o 4,0 proc., przy jednoczesnym niemal pięcioprocentowym spadku wolumenu, co prawdopodobnie wynikało ze wzrostu cen. Największe spadki widać w koszyku chemiczno-kosmetycznym, który zanotował dwucyfrowy spadek wartości (o 11,4 proc.) oraz wolumenu sprzedaży (o 14,6 proc.) – wylicza Przemysław Korotusz, NielsenIQ.
Spośród wszystkich małoformatowych kanałów sprzedaży pozytywnie wyróżniły się jedynie średnie sklepy spożywcze (notując wzrost wartości FMCG o 3,2 proc., choć sprzedaż wolumenowa spadła o 1,3 proc.), a także stacje benzynowe (ze wzrostem wartości FMCG o 5,5 proc., przy spadku sprzedaży wolumenowej o 2,4 proc.).
– Lista produktów generujących największe obroty w sklepach spożywczych pozostaje w letnim trybie. Wśród produktów spożywczych kupujący wydali najwięcej na piwo, wódkę, a także... lody! Kategoria ta awansowała na trzecie miejsce, notując wzrost wydatków o niemal 3,0 proc. w porównaniu do roku ubiegłego, wyprzedzając napoje gazowane i wodę butelkowaną – kontynuuje ekspert.
Niektóre kategorie rosną jak na drożdżach
W porównaniu do zeszłego roku, największy wzrost wartości sprzedaży odnotowały chłodzone dania gotowe (o 31,8 proc.), mrożone owoce (o 28,8 proc.) oraz mrożona kawa (o 20,8 proc.). Te kategorie zanotowały nie tylko wzrost wartości, ale także wzrost wolumenu: o 16,9 proc., 40,7 proc. oraz 14,5 proc.
Na stacjach benzynowych, obok produktów z koszyka papierosowego, dominowały również kategorie spożywcze: piwo, napoje energetyczne/sportowe, wódka, napoje gazowane, woda butelkowana oraz lody. Najwyższe wzrosty odnotowano w przypadku napojów i drinków alkoholowych, które, generując ponad pół miliona złotych, zanotowały wzrost wartości o niemal 700 proc. i wzrost wolumenu o prawie 500 proc. Mniej spektakularną dynamikę, ale czterokrotnie większą wartość, odnotowały batoniki musli (wzrost wartościowy o 38,0 proc. oraz wolumenowy o 28,1 proc.).
– Podsumowując, tegoroczny lipiec w Małym Formacie przyniósł zmiany w strukturze sprzedaży. Ogólny spadek wartości i wolumenu na rynku FMCG, może świadczyć o bardziej ostrożnych decyzjach zakupowych konsumentów. Niemniej jednak kategorie takie jak lody, napoje mrożone oraz chłodzone dania gotowe odnotowały znaczące wzrosty, co wyraźnie pokazuje sezonowe preferencje zakupowe, zwłaszcza w czasie letnich upałów. Na stacjach benzynowych dynamicznie wzrosła sprzedaż napojów alkoholowych i energetycznych, co potwierdza rosnącą rolę tego kanału w sprzedaży produktów impulsowych. Nadchodzące miesiące pokażą, czy te trendy się utrzymają, czy też rynek stanie przed nowymi wyzwaniami – podsumowuje Przemysław Korotusz.
