Podczas "Targów Franczyza 2024", które odbyły się w dniach 24-26 października w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, przedstawiciele Xtreme Fitness Gyms oficjalnie potwierdzili start nowego projektu - Xtreme Kids, czyli sieci siłowni dla dzieci.
Powstanie nowych punktów ma na celu promowanie aktywności fizycznej poprzez zabawę.
- Bardzo zależy nam na tym, aby od najmłodszych lat budować świadomość zdrowia i aktywności fizycznej. Jak pokazują różnego rodzaju badania, to niezwykle istotna kwestia. Chcemy dać rynkowi możliwość dynamicznego rozwoju sali zabaw z elementami fitnessu. To będzie nas odróżniać od innych bawialni - tłumaczy Filip Puchalski, dyrektor handlowy w Xtreme Fitness Gyms.
Pierwsze siłownie już funkcjonują
Jak informuje Łukasz Dojka, założyciel franczyzowej sieci klubów Xtreme Fitness Gyms oraz konceptu Xtreme Kids, pomysł na połączenie bawialni i fitnessu zrodził się jeszcze przed pandemią. Z różnych powodów jego rozwój zahamował. Firmie udało się jednak otworzyć pierwszy punkt w Tarnowie, a rok później w Opolu.
Otwarcie kolejnej siłowni dla dzieci miało miejsce 30 października tego roku. Lokal usytuowany jest w Tarnobrzegu. W tym roku sieć zamierza otworzyć jeszcze jedną salę w Nowym Targu.
W obiektach Xtreme Kids działać będzie m.in. salka fitness dla dzieci (X-Fitness), strefa z siłownią dla dzieci (X-Gym), a także strefa X-Baby dedykowana maluchom w wieku 0-6 lat. Pojawi się też koncept X-Ninja (trampoliny, tunele, pokonywanie przeszkód, boiska do gry itp.) oraz bistro połączone z kawiarnią X-Cafe. Przewidziano również strefę X-Party, dedykowaną organizacji imprez urodzinowych. Przedstawiciele sieci dodają, że w istniejących już punktach organizują około 100 tego typu wydarzeń rocznie.
Spore zainteresowanie wśród franczyzobiorców
Firma planuje otworzyć w przyszłym roku 8-10 tego typu obiektów. Docelowo w 2028 roku sieć ma liczyć z kolei 70 punktów Xtreme Kids.
- Widzimy na to przestrzeń, wykorzystujemy do tego narzędzia analityki, które dają nam możliwość weryfikacji potencjału rynku pod kątem demografii, możliwych inwestycji mieszkaniowych i innych, komercyjnych - wyjaśnia Filip Puchalski.
Jak podkreślają przedstawiciele Xtreme Fitness Gyms, kluby fitness dla dzieci mogą łączyć się z klasycznymi, powstając obok nich. Przyznał, że franczyzobiorcy tych drugich są zainteresowani poszerzeniem swoich biznesów o nowy koncept.
- Dołączyło do nas kilkanaście franczyzobiorców, zarówno tych, którzy z nami współpracują, jak i zupełnie nowych. Kilkanaście umów jest już procedowanych, a do końca roku ta liczba wzrośnie - zapewnił Łukasz Dojka.